poniedziałek, 23 kwietnia 2012

Hope for Paws


Całkiem niedawno, przeglądając Internet natknęłam się na filmik o ślepym psie, mieszkającym w śmieciach. Pies ten został uratowany przez ludzi bezpośrednio  związanych z organizacją „Hope for Paws”. Ich działania zrobiły na mnie wielkie wrażenie, doprowadzili oni bowiem do odzyskania wzroku przez biedne zwierze, zapewnili mu również dom oraz kochających właścicieli.

Z ciekawości poszukałam więcej informacji na temat tajemniczej organizacji. Ciężko mi stwierdzić, czy mam się czego wstydzić nie słysząc wcześniej o „Hope for Paws”. Sama nazwa (w tłumaczeniu Nadzieja dla Łap) naprowadziła mnie na trochę na ideę tego przedsięwzięcia. Jak się okazało, nie pomyliłam się. „Hope for Paws” to organizacja prowadzona przez młode małżeństwo –Eldad i Audrey z Kalifornii. Para poświęcając swój czas zajmuje się poszukiwaniami porzuconych czworonogów, oraz innych zwierząt potrzebujących pomocy człowieka. Do czasu znalezienia dla nich odpowiedzialnego właściciela poddawane są odpowiednim zabiegom, wśród których najważniejszym jest zapewnienie pożądanego pożywienia czy tak jak to było w przypadku Fiony (ślepy pies z opisywanego filmiku) zabiegi czysto higieniczne.

Młode małżeństwo ma na swoim koncie wiele podobnych historii, część z nich można obejrzeć w wydanej przez nich książce  Our Lives Have Gone To The Dogs”  oraz na stronie internetowej hopeforpaws.org

Ciężko nie zgodzić się ze stwierdzeniem, że historia Fiony, jak i innych zwierząt to nic innego jak „Amerykański sen bezdomnego zwierzęcia”, a same filmiki z akcji prowadzonych przez Eldad i Audrey skłaniają do przemyśleń. To dobrze, że na świecie istnieją jeszcze organizacje, które przejmują się losem zwierząt i prześcigają się w pomysłach na podniesienie standardów ich życia, czasem nawet jego uratowanie.  



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz