To, że domowe zwierzątka w większym, czy mniejszym stopniu czują się dobrze nie kreśli w końcu rzeczywistości, w której przyszło żyć wszystkim zwierzętom na świecie. Poprzez działanie rozumiem więc zainteresowanie się losem pokrzywdzonych stworzeń, czyli pomoc odpowiednim organizacjom, uczestnictwo w pikietach, nagłaśnianie problemów. Przez działanie rozumiem również prowadzenie przeze mnie tego bloga, z którego zamierzam zrobić wiarygodne źródło informacji na temat aktualnych wydarzeń nawiązujących do ochrony praw zwierząt, oraz wszystkich spraw budzących w ostatnim czasie kontrowersje.
"Zarozumiałością oraz bezczelnością człowieka jest mówienie, że zwierzęta są nieme, tylko dlatego, że są nieme dla jego tępej percepcji"
Opierając się na cytacie Marka Twaina, oraz zdobytych informacjach postaram się poruszyć serca czytelników (stąd kontrowersyjne słowo defibrylator w adresie bloga), oraz zachęcić wszystkich do pomagania zwierzętom i do troski o ich los. W końcu mają tylko nas.
*cytat w tytule: Feliks Chwalibóg